Kategorie
Bez kategorii

Nasz mózg widzi… ?

Wydawałoby się, że odpowiedź jest oczywista. Otwierając oczy każdego dnia, to właśnie nimi patrzymy i... widzimy, przekonani, że to oczy w pełni odpowiedzialne są za zdolność postrzegania otaczającego nas świata. Ale aby słusznie odpowiedzieć na to pytanie, należy najpierw wyjaśnić i rozróżnić pojęcia: patrzeć i widzieć.

Oczy należą do jednych z najbardziej skomplikowanych narządów i stanowią pewnego rodzaju odbiorniki. Pobierają aż 80% bodźców odbieranych przez wszystkie zmysły. Odpowiadają także za prawidłową koordynację ruchową, rozpoznanie kolorów i utrzymanie równowagi.

Ich rola polega na „patrzeniu” czyli pobieraniu informacji wzrokowej.

W następnym etapie przyjęte przez oczy wrażenia przekazywane są do mózgu, gdzie w korze mózgowej dokonuje się dopiero właściwe „widzenie”. Szacuje się, że w procesie tym bierze udział aż 60% kory mózgowej. Jest to jeden z najbardziej zaawansowanych i złożonych systemów przetwarzania w układzie nerwowym człowieka.

Zatem jeśli mowa jest o „patrzeniu”, to oznacza to nic innego jak pobieranie informacji przez oko/oczy. Widzenie natomiast to złożony proces, który zachodzi w mózgu.

Zdolność widzenia nie jest nam dana w dniu narodzin. Przychodzimy na świat bez tej umiejętności. Jako dziecko musimy się jej nauczyć poprzez doświadczanie. Widzenie rozwija się samoczynnie prawidłowo, o ile w pierwszych miesiącach i latach życia (zwłaszcza do 3 roku) nie pojawi się przeszkoda w postaci choroby oka/oczu, zaćmy wrodzonej, zeza lub dużej wady refrakcji. Gdy tak się zadzieje, mózg nie będzie miał szansy nauczyć się widzenia i może to skutkować np. niedowidzeniem, czy używaniem tylko jednego oka. Jeśli wada wzroku zostanie wykryta późno (powyżej 3-4 roku życia lub później), czyli po najważniejszym dla rozwoju prawidłowego widzenia okresie, samo zastosowanie korekcji wady (okularami lub soczewkami kontaktowymi) czy operacja zeza nie wystarczy.
W takiej sytuacji zaleca się wprowadzenie ćwiczeń, dzięki którym mózg nauczy się prawidłowych funkcji wzrokowych. Terapia wzroku ma za zadanie usprawnić widzenie poprzez stopniowe uczenie mózgu jak korzystać z obydwu oczu i interpretować pobierane przez nie obrazy.

Dlatego terapia wzroku to przede wszystkim ćwiczenia mózgu a nie tylko oczu.